Devon Rex

Kupujemy kota

Share

Przed zakupem kota należy sobie w pełni uświadomić, że kot jest żywym stworzeniem i nie da się go odstawić na półkę tudzież schować do szafy, gdy znudzi nam się zabawa. Możemy wprawdzie potwierdzić, że kot potrzebuje znacznie mniej troski, uwagi i kontaktu z opiekunem niż pies, ale nie oznacza to wcale, że kotem i jego sprawami nie potrzeba się zajmować.

Należy pamiętać, że każde domowe zwierzę powinno być traktowane niemal jak kolejny członek rodziny. Ono też ma uczucia, potrzebuje rozrywki, chce jeść, ma potrzeby fizjologiczne.
Tak więc decyzji o włączeniu zwierzęcia do rodziny nie można podejmować pochopnie, pod wpływem emocji, czy ze względu na zachciankę dziecka. Najpierw warto sobie odpowiedzieć przynajmniej na kilka poniższych, ogólnych pytań:

  • Czy wszyscy domownicy akceptują zaistnienie kota w rodzinie?
  • Czy nie jest to tylko chwilowy kaprys dziecka lub własny? Bo kotek się spodobał podczas przypadkowej obecności na wystawie, albo znajomi sobie kupili i my też takiego chcemy.
  • Co zrobimy z kotem w czasie wakacyjnych lub innych, dłuższych wyjazdów?
  • Czy w razie choroby kota jesteśmy gotowi poświęcić mu więcej uwagi i przeznaczyć odpowiednie środki na leczenie?
    Proszę sobie wyobrazić, że zwierzęta też czasem chorują i potrzebują pomocy.
  • Czy kot nie będzie musiał spędzać całych dni w samotności?
    Taki stan rzeczy może wywołać zaburzenia psychiczne (niepożądane zachowania z agresją włącznie).
  • Czy kot ma być długowłosy, czy krótkowłosy?
    Koty długowłose wymagają nieco staranniejszej pielęgnacji okrywy i pozostawiają więcej sierści na meblach i podłodze.
  • Czy przypadkiem któryś z domowników nie jest uczulony na koty?
    Z jednej strony warto zrobić testy, z drugiej znaleźć się wśród kotów, np. na wystawie, u znajomych lub u hodowców, wśród których bez wątpienia znajdą się tacy, którzy nie będą mieli nic przeciwko tego rodzaju wizycie.

Dodatkowo należy się zastanowić nad preferowanym charakterem kota, a więc warto zasięgnąć opinii różnych hodowców i przeczytać kilka publikacji dotyczących tego tematu.
Ponieważ dla nas koty stanowią codzienność bez namysłu pozwoliliśmy sobie kupić kota po prostu pod kolor mebli.  😉
Czego normalnie nie zalecamy.

Pamiętajmy, że z posiadaniem kota wiąże się również rozszerzenie asortymentu domowych akcesoriów. Kota nie trzeba wyprowadzać systematycznie na spacerek, ale trzeba mu zorganizować łazieneczkę. Konieczne jest posiadanie kuwety, żwirku i łopatki. No i kogoś, kto będzie sprzątał oczywiście.

W przypadku jednego kota, kuwetę należy oczyszczać co najmniej jeden raz dziennie. W zależności od wielkości ma się rozumieć. Koty bardzo lubią czystość! W przypadku posiadania wielu kotów proponujemy ustawienie kilku kuwet. Istnieje szkoła, która mówi, że liczba kuwet powinna być o jeden większa od liczby kotów. U nas zazwyczaj liczba kuwet jest o połowę mniejsza od liczby kotów i nie rodzi to konfliktu interesów.

W handlu są szeroko dostępne różnego rodzaju piaski, żwirki, silikony i inne wynalazki, a więc ich zdobycie nie stanowi żadnego problemu. Więcej kłopotu może nastręczać wybranie tego najbardziej odpowiedniego.  My oczywiście mamy swój typ, ale ze względu na biznesowe czasy nie będziemy tu uskuteczniać darmowej reklamy.  Dostępne są również dodawane do żwirku neutralizatory zapachów i to właściwie załatwia nam temat łazienki.

Kuchnia powinna się składać z miseczki do wody i miseczki do jedzenia. Koty wolą, aby miseczka do wody znajdowała się nieco wyżej. Nasze koty chętnie popijają z wysokiego kufla piwnego.
Jeśli chcemy uchronić meble przed kocimi pazurami warto postarać się o drapak i przyzwyczaić kota, aby właśnie tam i najlepiej tylko tam uskuteczniał swoje chroboczące rytuały. Ponadto trzeba zwierzu udostępnić kilka zabawek ku jego i naszej uciesze.

Jeśli chcemy z kotem podróżować, kupujemy mu transporter i wyposażamy go w jakąś miękką wykładzinkę.
Sypialni kotu organizować nie potrzeba. Koty zazwyczaj same wybierają sobie miejsce do spania. Czasem sypiają w łóżku opiekuna, ale często jest tak, że każdego dnia sypiają w kilku różnych miejscach. Radiesteci powiadają, że koty wybierają miejsca nad ciekami wodnymi… Hm… Jeśli się nie mylą, to cały nasz dom stoi na wielkim źródełku.

W dowolnej fazie przemyśleń trzeba jeszcze rozpatrzeć, czy kot ma posiadać rodowód. Jeśli ma to być kotus pospolitus, to może być bez rodowodu, jeśli jednak decydują się Państwo na kota określonej rasy, to oczywiście powinien mieć rodowód, który jest dokumentem potwierdzającym pochodzenie kota i pozbawiającym hodowcę anonimowości (nie kupujemy „kota w worku”), a nowego opiekuna do niczego nie zobowiązuje. Chyba, że ma to być kotek na kolanka.

Gdy zdecydują się Państwo na zakup kota z rodowodem, wówczas należy się liczyć z tym, że kot, który nie został przeznaczony do hodowli powinien być pozbawiony zdolności do rozrodu. (patrz Koty na kolanka).

Share

Hodowla kotów tonkijskich